Cześć!
Przepraszam za tak długą nieobecność na blogu, ale byłam na Euroweeku. Jest to 7-dniowy obóz w języku angielskim. Poznałam tam wielu wolontariuszy. Byli to naprawdę cudowni ludzie. Pokazywali nam prezentacji o swoich krajach. Dowiedziałam się tylu rzeczy... Wróciłam pełna wrażeń i jestem pewna, że za rok wrócę tam po raz... trzeci! Tak, trzeci! Podczas pobytu byliśmy również w Muzeum Filumenistycznym w Bytrzycy Kłodzkiej. Nie jestem pewna, ale chyba jest to jedyne w Polsce muzeum zapałek!
Ostatnie zdjęcie - moje imię w języku hindi...
LadyJulia
Ciekawy ten Euroweek ;)
OdpowiedzUsuńMoja koleżanka nauczyła mnie pisać moje imię po japońsku :)
Fajny pomysł na życie i blog! Zapraszam na mojego bloga: jezdziec-modny.blogspot.com
OdpowiedzUsuń